Aromatyczne perfumy z rozgrzewającymi przyprawami w składzie kuszą wyrazistymi, korzennymi nutami cynamonu, imbiru, kardamonu, anyżu, kurkumy, pieprzu, papryki, gałki muszkatołowej czy goździków. Wiele z tych przypraw znamy doskonale z własnej kuchni, która bez nich po prostu by nie istniała lub byłaby nijaka. Przeniesione do perfum tworzą wraz z innymi grupami nut szerokie spektrum ciekawych, aromatycznych kompozycji.
Perfumy z przyprawami posiadają swój własny intrygujący charakter, uchodząc za bardzo luksusowe w dobrym klasycznym stylu. Faktem jest, że przyprawy wzmacniają i przedłużają trwałość zapachów, oddziałowując wyjątkowo sugestywnie na nasze zmysły. Tego typu perfumy świetnie sprawdzają się w okresie jesienno-zimowym ponieważ działają rozgrzewająco, apetycznie oplatając ciało i wspaniale przenikając do noszonej przez nas garderoby.
W starożytności perfumy były zarezerwowane dla kultu bogów i do dziś zachowały swoją fascynującą stronę. Obecnie wszystkie perfumy są pogrupowane według rodzin zapachowych i podzielone na podrodziny lub aspekty węchowe, wśród których znajduje się aspekt pikantny. Możemy zatem spotkać zapachy przyprawowe fougere, pikantne z korzennymi drzewnymi i skórzanymi fasetami, a nawet korzenne z kwiatowymi i ambrowymi krawędziami. Przyprawy podkreślają osobowość perfum, nadając im ciepło i głębię.
Pikantne fasety są szeroko stosowane w perfumach orientalnych, ale nie tylko. Nadają kompozycjom wyrazisty, intensywny i żywy styl. Korzenne mieszanki zawierają ciepłe, urzekające, a nawet bezczelne tony... W świecie zapachów przyprawy z pewnością rozbudzają nasz zmysł węchu i kubki smakowe. Istnieją jednak dwie rodziny przypraw, gorące i zimne. Kiedy mówimy o ostrych przyprawach, mamy na myśli cynamon, gałkę muszkatołową lub goździki. Przyprawy zimne odpowiadają kardamonowi i imbirowi. Ostre przyprawy dodają zmysłowości esencjom, a zimne dodają pikantnych i nowoczesnych nut. Możemy też uzupełnić całość o kolejną rodzinę przypraw z udziałem kminku, który wnosi bardziej zwierzęcą nutę.
Perfumy z pikantnymi nutami istnieją zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet. To zdecydowane i naprawdę mocne aromaty. Do najbardziej znanych można zaliczyć legendarne Opium Yves Saint Laurenta, które po drobnych zmianach w zapisie formuły do dziś cieszy się dużym powodzeniem u pań. Natomiast mężczyźni najbardziej cenią sobie kompozycję 1 Million marki Paco Rabanne stworzoną z połączenia drzewnych i cytrusowych nut z dodatkiem rozgrzewającego cynamonu, róży i skóry.
Nuty przypraw bardzo często łączy się z innymi składnikami, które tworzą zapachy pełne charakteru. Zazwyczaj nazywa się je przyprawowymi i w większości przypadków są wizytówką wielkich projektantów, którzy lubią zaskakiwać. Pierwszymi perfumami z korzenną formułą był Shalimar Guerlain, stworzony w 1925 roku. W tej kompozycji nutą głowy jest bergamotka, do której w akordzie serca dodano jaśmin, irys i różę. W zwieńczeniu odnajdziemy wanilię, karmel, fasolę tonka, ambrę i paczulę. Ponadto bogactwo przypraw doskonale komponuje się z nutami kwiatowymi lub owocowymi. Pikantno-kwiatowy zapach Fidji Guya Laroche’a jest tego doskonałym przykładem. Wśród nut korzennych rozpoznamy drzewo sandałowe, białe piżmo, a nawet goździki.
Korzenna nuta, kiedyś bardzo rzadko używana, dziś jest znana i doceniana za swój zniewalający efekt. Perfumy o korzennym aromacie określane są jako ciepłe, pikantne, nowoczesne, zmysłowe i przede wszystkim wyjątkowe! Mieszane z różnymi rodzinami zapachowymi przyprawy, przynoszą zaskakujące i przede wszystkim piękne, odurzające kompozycje. Przyprawy dodaje się do wielu zapachów, takich jak kwiatowe, owocowe, drzewne czy cytrusowe. Dobrze to zrozumieli dzisiejsi twórcy... W efekcie powstają perfumy absolutnie urzekające, cieszące się dużym zainteresowaniem na całym świecie.