Orientalne perfumy Tom Ford Black Orchid to vintage, zmysłowość i luksus. Nowoczesny i ponadczasowy zapach kryje w sobie tajemnice i mroczne wyznania. Oparty na mocnych nutach trufli, ciemnym akordzie orchidei i lubieżnych niuansach czekolady emanuje magią i czystym uwodzeniem.
Skomponowany przez Davida Appela i Pierre'a Negrina został ukazany w bardzo świeżym i owocowym świetle dzięki górnym nutom cytryny, mandarynki i czarnej porzeczki. Słoneczny, miodowy, mieniący się złotem ylang-ylang łączy się z delikatnym jaśminem. Przez serce przepływa zmysłowa fala wznosząca na szczyt egzotyczny duet orchidei i gardenii w otoczeniu pikantnych przypraw.
Pod akordem czarnego pieprzu, cynamonu i imbiru pojawia się wściekle korzenny wiatr, który doskonale miesza się z intensywnymi drzewnymi nutami. Ten silny podmuch ujawnia obecność paczuli, drewna sandałowego i wetiweru. Dym kadzidła równoważą wyśmienite nuty wanilii i słony efekt słynnej czarnej trufli. Aromat gorącej meksykańskiej czekolady w Tom Ford Black Orchid obezwładnia zmysły i rozbudza chęć zanurzenia się w tej szalenie zmysłowej i luksusowej kompozycji.
Aby podkreślić zadziwiające kontrasty, butelka współgra ze stylem art deco, oferując nam aromat absolutnie nowoczesny. Nie mniej jednak grube czarne szkło flakonu z pewnym śmiałością przypomina bakelitowe butelki z lat pięćdziesiątych XX wieku, podobnie jak parująca muślinowa atmosfera z wizualizacji kampanii reklamowej Black Orchid.
Tom Ford to projektant, który nie szuka konsensusu. Od swoich początków w 1990 roku w słynnym mediolańskim domu mody Gucci, aż do niezwykłej obecności w kolekcjach Yves Saint-Laurent, wiedział, jak narzucić swoją zmysłową, odważną i lekko prowokacyjną etykietę. Tworząc własną markę po trudnym odejściu z Gucciego, Tom Ford po raz kolejny ustanowił kodeks indywidualnej mody, która jest zarówno elegancka, jak i bardzo szykowna, co jest obecnie szeroko reprezentowanym w tym świecie stylem.
Zakochany w perfumiarstwie od najmłodszych lat, dodał do swoich pierwszych męskich kreacji haute couture kompozycje zapachowe stworzone w ścisłym związku z domem Givaudan. Z tego partnerstwa narodziła się legendarna Czarna Orchidea niczym nowy kwiat, który zostałby odkryty tylko przez tych, którzy mogliby zobaczyć jej piękno. Black Orchid to perfumy nie dla nowicjuszy, rzadkie i niesamowite, które mają doskonale reprezentować wyrafinowane rarytasy mody Toma Forda.
Tom Ford to amerykański designer o niezwykłej osobowości. Jego silny charakter uczynił go rewolucyjnym twórcą. Marka, którą stworzył, produkuje wyrafinowane zapachy oraz efektowne ubrania, które sam określa jako „szykowne porno”. Od początku istnienia marki projektant postanowił zorientować się w świecie piękna. W 2006 roku opracował produkty kosmetyczne, a następnie kolekcję okularów. Swój pierwszy butik otworzył w kwietniu 2007 roku Przy Madison Avenue w Nowym Jorku, wprowadzając jednocześnie kolekcje męskich wyrobów gotowych do noszenia i akcesoriów.
Wkrótce też debiutują perfumy Tom Ford Black Orchid adresowane do zmysłowych kobiet, a następnie męska esencja Grey Vetiver oraz kolekcja Private Blend. Chociaż bardzo różnią się one od tak zwanych perfum „głównego nurtu”, błyskawicznie odnoszą ogromny sukces. Od tego momentu wprowadza na rynek linię ready-to-wear dla kobiet oraz pełną serię kosmetyków. Tom Ford reżyseruje nawet swój pierwszy film zatytułowany „Samotny mężczyzna”, który jest adaptacją powieści Christophera Isherwooda. Film zostaje wyprodukowany przez jego własną firmę Fade to Black. Tom Ford jest mistrzem wszystkich zawodów w nieustannym dążeniu do innowacji. Jego odwaga i talent przyniosły mu liczne wyróżnienia, takie jak Nagroda Projektanta Roku 2010, Vogue Fashion Awards i Elle Style Awards.