Wydanie: dla niej
Pojemność: 100 ml, 25 ml, 50 ml
Rok kreacji: 1992
Gatunek esencji: orientalny, waniliowy
Proponowane noszenie: na dzień, wieczór
Akord otwarcia: bergamotka, mandarynka, kokos, melon, liść czarnej porzeczki, jaśmin, ananas, wata cukrowa
Nuta serca: kminek, jeżyna, morela, śliwka, brzoskwinia, miód, orchidea, róża, konwalia, czerwone jagody, gałka muszkatołowa
Zamknięcie: fasola tonka, karmel, czekolada, wanilia, bursztyn, paczula, drzewo sandałowe, piżmo
Twórcy kompozycji: Olivier Cresp, Yves de Chirin
Mityczny, ponieważ dziś, nawet po dwudziestej rocznicy, wciąż jest jednym z najlepiej sprzedających się zapachów. Mityczny, ponieważ jego aromat jest pierwszym, który odważy się sięgnąć po smakowite nuty waty cukrowej, karmelu, a nawet czekolady. Mityczny, ponieważ butelka w kształcie gwiazdy stała się symbolem marki, rodzajem rzecznika perfum Thierry Mugler. Angel to wciąż żywy mit, zbudowany wokół szalonego i osobistego projektu samego kreatora i pokazany światu w 1992 roku.
W tym czasie Mugler był gwiazdą haute couture, a jego parady z inscenizacją szaloną i awangardową przyciągały wszystkie gwiazdy i znane osobistości. W swoich pierwszych perfumach damskich projektant łączy siły z marką Clarins, mając już bardzo dokładne pojęcie o tym, czego chce. Kieruje się zapachowymi emocjami, wspomnieniami z dzieciństwa i radosnym śmiechu. Zapragnął więc połączyć błękit z aromatem czekolady i karmelu, by powstał klasyczny zapach, który mały chłopiec mógł zaoferować swojej matce.
Odpowiedzialną za stworzenie projektu uczynił Verę Strubi. Musiała ona stworzyć cały koncept wokół tego pomysłu, całkowicie poza utartym szlakiem znanym w tamtym czasie, który kierował esencję w stronę przezroczystych i bardzo wyrafinowanych zapachów. Począwszy od flakonu, aż po jego zawartość wszystko miało być zupełnie inne. Do całej koncepcji trzeba było jeszcze przekonać perfumiarzy, ponieważ wielu odmówiło stworzenia perfum z nutami „wesołego miasteczka”, które uważali za ciężkie i obrzydliwe. Dlatego to Olivier Cresp zgodził się stworzyć piękny orientalny gourmand, a Strubi dopracowała butelkę, unikalną i zjawiskową gwiazdę.
By wypromować swoje oryginalne perfumy Thierry Mugler Angel woda perfumowana, Thierry chciał wspaniałego i całkowicie futurystycznego wydarzenia, takiego jak jego pokazy mody. Jednak wysokie wydatki poniesione na opracowanie flakonu nie pozwoliły na to. Wówczas znacznie bardziej innowacyjnym i skutecznym pomysłem było zorganizowanie trasy dla Angel, która zatrzymałaby się w dużych francuskich miastach, aby odkrywać perfumy podczas procesu ich tworzenia wraz z klientami. To taki „krąg” wymiany i dzielenia się zapachem. Ówczesna sieć społecznościowa doprowadziła „Anioła” do olśniewającego sukcesu, pomimo niewielu perfumerii, które przyjęły go do sprzedaży na początku (200 sklepów tylko we Francji i żaden w Paryżu). Dla Very Strubi, która powróciła do historii sukcesu zapachu podczas konferencji w Societe Francaise des Parfumeurs, jest to wymiar umowny, relacyjny i emocjonalny z konsumentem, który odróżnił Angel od konkurentów i zapewnił mu trwały sukces.
Perfumy Thierry Mugler Angel to nie tylko cudowny pomysł i lśniąca koncepcja, ale także reprezentant zmiay kierunku, pragnienie nowoczesności, która wstrząsnęła absolutnie wszystkimi dotychczasowymi kodeksami tradycyjnej perfumerii i sferami haute couture. Sama kompozycja stworzona przez Oliviera Crespa, jest bardzo przewiewna i co najmniej tak niebiańska, jak jej nazwa.
Lekkie nuty bergamotki i mandarynki zabarwione delikatnie kokosem kierują nas w stronę jasnego i przezroczystego nieba. Dojrzałe jeżyny i miód z watą cukrową przecinają swoimi słodkimi pasmami ten błękit. Biegną teraz w kierunku kwiatowego serca wypełnionego egzotyczną wonią orchidei i jaśminu. Soczyste brzoskwinie, morele i śliwki przenoszą nas na chwilę do sadów, by wtopić się zaraz w pyszną mieszankę czekolady i karmelu. Dzięki mocnym nutom paczuli, gorącej fasoli tonka i uwodzicielskiej wanilii zapach staje się wyrafinowany i niesamowicie zmysłowy.
Staranna selekcja orientalnych i gourmandowych składników tworzy ponadczasowy blask, który idealnie współgrał w duecie smaku i powonienia. Ten wyszukany i niezwykle apetyczny eliksir o niebieskiej barwie mieści się we flakonie w kształcie lodowej gwiazdy. Przyciągająca wzrok butelka wody perfumowanej Thierry Mugler Angel została wykonana przez mistrzów szkła zgodnie z pół-rzemieślniczym procesem. Powstało unikalne dzieło, którym nie sposób się nie zachwycić. Gwiazda jest symbolem światła i szczęścia, które rozjaśniają noc. Flakon został zainspirowany pierścieniem w kształcie gwiazdy, który Vera Strubi zobaczyła na palcu projektanta podczas pierwszych wywiadów. Dowiedziała się później, że gwiazda była ulubioną postacią Muglera, który nosił ją na ubraniach, ale także wytatuował na skórze.
Czarująca kompozycja wraz z butelką zgodnie ze swoją koncepcją oferuje zupełnie niecodzienny zapach i całkowicie zrywa ze zwykłymi kodami klasycznych zapachów. Dzięki osobistej implikacji Mugler stworzył perfumy i wizerunek w perfumerii, który pod każdym względem przypomina, kim jest i co chce propagować jego marka haute couture. To dość niebiańskie UFO wkrótce stało się liderem nowej rodziny perfum, której jest absolutnym mistrzem: owocowego gourmand.