Mugler Angel Muse woda perfumowana damska

Opis produktu: Angel Muse
Pojemność: 50 ml
Wydanie: dla kobiet
Zastosowanie: aplikować na dzień, wieczór
Otwarcie: grejpfrut, różowy pieprz
Akord serca: róża, orzech laskowy, bita śmietana
Skład bazy: marokański wetiwer, paczula
Nos zapachu: Quentin Bisch

Powrót Anioła

Słodki, niebiański Angel to legendarne perfumy Muglera, które powracają w nowej wersji Angel Muse, przynosząc wyjątkowo odważną i otwartą na nowy horyzont węchowy esencję. Podobnie jak w przypadku klasyka przepełnioną hojnością i cudownie zmysłowym charakterem. To szczególnie kreatywny aromat będący rodzajem nowoczesnej interpretacji pierwowzoru, jeszcze bardziej uzależniającej i równie chciwej. Wydaje się, że za jego pomocą marka zamierza po raz kolejny wstrząsnąć światem perfumerii. Muse to podsumowanie całej jej twórczości a on idealnie nadaje się do wypełnienia życia kobiet przyjemnością. Jego jedyną ambicją jest całkowite uzależnienie. Zapach jest jasny, bardzo apetyczny i jak zawsze szalenie atrakcyjny. Pobudza nasz apetyt i lśniąc, jak gwiazda czyni kobietę, która go nosi muzą z Nowego Świata. Urzeka magnetyzmem i ma niezwykłą moc przyciągania. Jego celem jest sprawić, że oszalejesz! Albo go pokochasz albo znienawidzisz.

Zupełnie nowy przysmak

Do stworzenia tych bogatych i oryginalnych perfum projektant zaprosił francuskiego perfumiarza Quentina Bischa. Obaj całkowicie na nowo odkryli kultowy aromat z gwieździstej kolekcji, oparty na zadziwiającym duecie kremu z orzechów laskowych i wetywerii. To wyjątkowe skojarzenie, które nie pozostawia obojętnym. Wetiwer, utożsamiany z perfumami męskimi jest tutaj zarówno miękki jak i subtelny i wprost nie można się mu oprzeć. Zapach orzecha laskowego jest odtworzony w formie przedawkowanej. To on dominuje w wyśmienitym sercu, które zawiera także nutę waty cukrowej, dżem truskawkowy, malinę i jabłko miłości. Kompozycja kończy się bardziej żywą i drzewną bazą opartą na wetywerii i paczuli. Całość łączy się w końcu ze zmysłową kremowością praliny i egzotyką wanilii.

Zaskakująca forma flakonu

Tym razem zjawiskowy Anioł zawarty jest w jeszcze bardziej niezwykłej butelce. Flakon przybiera formę kosmicznego kamienia z innej planety. Jest ergonomiczny i zmysłowy, idealnie gładki i zakrzywiony. Oplata go srebrny metalowy pierścień, który stanowi ukłon w stronę jednego z charakterystycznych materiałów wykorzystywanych przez Muglera. Aromat ma nowy, cieplejszy odcień, który zastąpił kultowy błękit. Symboliczna gwiazda wciąż zdobi flakon, elegancko umieszczona na środku szkła. Choć w zupełnie innej formie dalej jest główną bohaterką słodkiego marzyciela, który choć, pewnie stąpa po ziemi, to głowę ma w innej galaktyce.

Trio wrażeń w nowej wodzie toaletowej

Rok później Angel Muse zastąpił swój futurystyczny i pyszny zapach orzecha laskowego i wetywerii nową falą uderzeniową, bardziej drzewną, smakowitą i owocową. Tworzy uzależniającą i bardzo pozytywną esencję. Zapewnia dobre wibracje, a każdy jego oddech jest zaproszeniem do pełnego doświadczenia chwili obecnej. Projektant opisuje swój zapach jako „radosną, delikatną i pyszną wodę toaletową, która ponownie interpretuje duet kremu z orzechów laskowych i wetywerii z poprzedniej wersji z nową owocową nutą, dając niezwykle miękki i subtelny efekt”.

Wersja toaletowa obraca się wokół trzech różnych pachnących akordów. Zaczyna się od świetlistej eksplozji cytrusów i egzotycznych owoców. Ten owocowy lot jest szczególnie zdominowany przez obecność mandarynki i marakui. Słynny krem ​​z orzechów laskowych z kolekcji powraca w jej sercu. Tym razem skutkuje to uzależniającym wybuchem słodkich aromatów. Wreszcie zapach kończy się bardziej drzewną podstawą, trzecią magnetyczną eksplozją generowaną przez wetiwerię i akigalawood.