Natura jest niewyczerpanym źródłem inspiracji. Japoński projektant zawsze czerpał z niej swoją kreatywną magię. Ten niezwykły kreator mody i perfumiarz nieustannie poszukuje najlepszych surowców do tworzenia swoich dzieł. W takim właśnie naturalnym duchu, w 1994 roku powstał kultowy zapach L'Eau D'Issey Pour Homme. Po raz kolejny kreator postanawia oddać cześć naturze w najnowszym aromacie Issey Miyake Fusion d'Issey. Ta wyjątkowo bujna esencja podróżuje po świecie, wzbogacając się o wiele różnorodnych smaków napotkanych w trakcie tej ciekawej wyprawy. Rezultatem jest szczególnie kontrastowa, męska i nowoczesna kompozycja.
Fussion D'Issey marki Issey Miyake zaprojektowany przez Nathalie Lorson oddaje hołd naturze. Całkowicie poświęcony Ziemi, zaprasza do odkrywania świata. Wydaje się mieć w sobie całą moc i różnorodność dziewiczej, wciąż nienaruszonej natury. Opisany jest jako zapach mineralny, bogaty, paprociowy z wieloma reliefami, łączący zimne nuty z cieplejszymi tonami. Rozpoczyna się mocno owocowym akordem, w którym odkryjemy tropikalną wodę kokosową aromatyzowaną wyśmienitymi i słodkimi figami oraz bardziej orzeźwiającą i kwaskową cytryną.
Drzewo sandałowe nadaje miękkości męskiemu sercu a obecny w nim rozmaryn i geranium tworzą elegancki i aromatyczny wygląd. Eukaliptus i kardamon odświeżają wszystkie nuty, a gałka muszkatołowa rozgrzewa je swoją pikantnością. Fusion D'Issey eksploruje jednocześnie wszystkie obszary olfaktoryczne. U podstawy zaczyna budzić się jego męskość, zyskując coraz większy zasięg. Paczula nadaje całości strukturę i większą trwałość. Wreszcie kompozycja kończy się duetem ambroksanu i salicylanu. Szczególnie zaskakujące jest to, że perfumy Issey Miyake nie podążają za żadnym trendem i wyznaczają własną ścieżkę. W związku z tym są w pełni zgodne z kreatywnym i nietypowym wszechświatem założyciela domu. A co powiesz na śledzenie go w jego szalonej podróży do serca natury?
Opakowanie perfum Issey Miyake Fussion D'Issey ma męski i futurystyczny wygląd, nie odbiega też mocno od stylistyki klasyka. Dominuje w nim imponująca szklana podstawa, oraz matowy kwadratowy korek, jednak niektórymi szczegółami różni się od pierwowzoru. Kontury podstawy zostały lekko zaokrąglone i zmiękczone. Flakon zamienił też swoją przezroczystość na ciemniejszą i bardziej męską niebiesko-szarą. Nazwa zapachu pojawia się na jego powierzchni pod postacią elektryzującego pomarańczowym kolorem napisu, jakby chciała zmaterializować całą zawartą w nim energię. Jeśli chodzi o korek, jego gładkie ścianki zostały zastąpione wieloma ciętymi wypukłymi liniami, bawiącymi się światłem, jak kamień wycięty w skale. Jego matowa czerń nadaje całości wyjątkowej i nowoczesnej formy.