Guerlain to gwarancja luksusu i doskonałości oraz marka z bardzo bogatą historią, usianą wieloma pachnącymi gwiazdami, które stały się legendami perfumerii. Aby oddać hołd temu bogatemu dziedzictwu, postanowiła w 2017 roku zaprojektować perfumy noszące jej imię, łączące kunszt i wizjonerskiego ducha, przeszłe dziedzictwo i zawsze futurystyczną ambicję. Tak narodził się Mon Guerlain, wcielony na ekranie przez utalentowaną aktorkę Angelinę Jolie. Teraz otwiera się przed nami nowy rozdział w jej historii wraz z wydaniem wody perfumowanej Mon Guerlain Bloom Of Rose, w pełnej pasji, bardziej namiętnej i odurzającej edycji niż kiedykolwiek wcześniej. Niezastąpionej i zgranej parze lawendy i wanilii towarzyszyć będzie ogromny bukiet intensywnie pachnących róż, który przyprawi Cię o szybsze bicie serca.
W języku kwiatów czerwona róża jest niekwestionowanym symbolem namiętności i intensywnej miłości. I to właśnie ona znajduje się w centrum tej uwodzicielskiej kompozycji. Ponadto róża jest związana z historią kobiecej perfumerii od czasów starożytnych. Dlatego wydaje się nieodłącznym atrybutem zmysłowości kobiet. W tej wyjątkowej wodzie rozświetlają ją dwa sztandarowe składniki Guerlain: śródziemnomorska lawenda i tahitańska wanilia, wygładzone i bardziej egzotyczne. Soczysta gruszka i dynamiczna bergamotka odświeżają całość, nadając zapachowi bardziej owocowego i orzeźwiającego wyrazu.
Według jej twórców, Thierry'ego Wassera i Delphine Jelk, „Woda perfumowana Mon Guerlain Bloom Of Rose to prawdziwy hołd dla królowej kwiatów. Róża wyraża się bez ograniczeń w postaci esencji i absolutu, ilustrując aspekty równie owocowe, co gęste i miodowe. Płatek róży staje się bukietem ekstrawaganckich czerwonych róż, wyrażonych majestatem od głowy do podstawy”. Elegancki flakon, który kryje tą uzależniającą kompozycję, jest dobrze znany miłośnikom marki. Zaprojektowany w 1908 roku zawdzięcza swoje istnienie Gabrielowi Guerlainowi i prestiżowemu domowi Baccarat. Rozpoznawalny dzięki czworokątnej fasetowanej sylwetce, teraz jest wysublimowany nowym kolorem fuksji, szczególnie obecnym na obręczy pod korkiem.
Jak sugeruje nowy kolor fuksji i wysoka zawartość absolutu czerwonej róży, perfumowana kompozycja to ultra kobiecy aromat będący synonimem pasji. Jego zapach nie pozostaje niezauważony. Skierowany do wszystkich silnych i naturalnie charyzmatycznych kobiet, które lubią się wyróżniać, nie tracąc przy tym wyrafinowania i zmysłowości. Na ekranie w postać ucieleśniającą nową edycję wciela się ponownie utalentowana i seksowna Angelina Jolie. Mon Guerlain Bloom of Rose Eau de Parfum to znacznie więcej niż zwykłe perfumy, to manifest nieskrępowanej wolności, który potwierdza żarliwą osobowość każdej kobiety, która je nosi.