W 2013 roku marka, której styl inspirowany jest angielską szlachetnością i wyrafinowaniem połączonym z włoską elegancją, zaprezentowała orientalne perfumy Gucci Guilty Black. Uwodzicielski zapach, który jest odpowiednikiem męskiego aromatu Guilty Black Pour Homme wydanego w tym samym roku stanowi zaproszenie do intrygującego, mrocznego świata pełnego tajemnic i przygód. Kobieta ubrana w ten zapach jest zdecydowana i nieprzewidywalna, lubi łamać zasady i balansować na granicy poprawności. To kobieta, która gra emocjami, kusi, magnetyzuje, prowokuje.
Orientalno-kwiatowy zapach jest nośnikiem owocowych, kwiatowych i słodkich woni. Stoi za nim francuski perfumiarz Aurelien Guichard z koncernu Takasago Company, który przyzwyczaił nas do doskonałej jakości kompozycji, jak piżmowe perfumy Narciso Rodriguez Narciso z pięknie wyeksponowaną cielesną kobiecością czy legendarne perfumy Nina Ricci Love in Paris.
Górne nuty oferują żywe i dynamiczne połączenie czerwonych owoców i różowego pieprzu. Soczysta malina i kwaskowa żurawina tworzą kuszący duet, który przenosi nas do niezwykle kontrastowego serca. Tu toczy się zmysłowa gra między żywiołowością czerwonych porzeczek a delikatnością kwiatowych esencji fiołka i bzu. Cielesna baza jest ciepła i uwodzicielska. Tą szczególnie urzekającą aurę zawdzięcza połączeniu paczuli i bursztynu. Kropkę nad i stawia obecność rozpływającego się karmelu, czynnika bardzo kuszącego i prowokującego.
Butelka Guilty Black ubrana jest w czarny metal i czerwone szkło. Z przodu dwie splecione litery G potwierdzają przynależność do marki. Podobnie jak kompozycja, flakon jest równie prowokacyjny. Zamknięte w nim perfumy zadziwiają i przytłaczają swoją tajemniczą stroną i magnetyczną mocą. Fascynują i rozbudzają fantazje. Wraz z wersją dla niego tworzą zmysłową i zagadkową parę gotową przekraczać granice prowokacji. Razem są niepokonani. Ich przyciąganie jest instynktowne i magnetyczne. Idą tam, gdzie jest ten drugi, bo są nierozłączni. Razem świadomie zbliżają się do niebezpieczeństwa i lubią to... Czerwień butelki Madame ostrzega nas o niebezpieczeństwie. Uwaga, ryzyko uzależnienia! Jeśli chodzi o butelkę Monsieur, jest ona przedstawiona w zieleni. Te dwa kolory są typowe dla Włoch ale też podkreślają luksusowe dziedzictwo domu Gucci.