Davidoff Cool Water Intense woda perfumowana męska

Słynny klasyk nabiera intensywności

Podczas gdy niektóre aromaty podążają za trendami, inne otwierają nowe horyzonty i rewolucjonizują świat perfumerii. Tak było w przypadku męskich perfum Davidoff Cool Water Men, kiedy w 1988 roku pojawiły się na sklepowych półkach. Od tego czasu ich sukces trwa niezachwianie czyniąc je liderem najlepszych zapachów domu. Dziś więc z powrotem wkraczają na scenę w zupełnie nowym wydaniu. Bardziej atrakcyjne i intensywne niż kiedykolwiek, stają się Cool Water Intense, ku uciesze spragnionych wolności mężczyzn.

Zapach wolnego mężczyzny

Inspirowany głębinami oceanu niesie ze sobą falę energii i niepokonaną moc. Za sprawą jego dynamiki uważa się, że jest to woda w ciągłym ruchu. Dlatego zachęca mężczyznę, który go nosi, do wyjścia poza schematy i przekroczenia własnych granic, podobnie jak klasyk, który zrewolucjonizował perfumy dla mężczyzn. Aż do późnych lat 80-tych męskie esencje były bardzo mocne i pikantne, często ciężkie i bezkompromisowe. Cool Water przyniósł im więcej lekkości, sprawiając, że unoszące się nad mężczyznami powietrze miało dodatkową żywotność.

W kampanii reklamowej nowy zapach ucieleśnia uwodzicielski Scott Eastwood, syn amerykańskiego aktora Clinta Eastwooda, twarz sagi Cool Water od 2015 roku. Surfując, pływając i nurkując, doskonale wpisuje się w obraz tego zapachu. „Ocean był integralną częścią mojego życia odkąd pamiętam, i jestem dumny, że zostałem twarzą zapachu, który jest synonimem tego stylu życia” - mówi Scott o tej współpracy.

Egzotyczna esencja w morskim flakonie

Wersja Intense zachowuje filozofię swojego poprzednika ale też gra bardziej na karcie zmysłowości ocieplonej bursztynową nutą. Ta nowa formuła zawdzięcza swoje istnienie perfumiarz Annick Menardo, autorce urzekających, kobiecych perfumy Calvin Klein Women, słodkiej trucizny zamkniętej w perfumach Dior Hypnotic Poison czy legendarnych, męskich perfum Hugo Boss Bottled i najnowszej ale już głośnej damskiej kompozycji Alive.

Cool Water Intense wykorzystuje kontrasty i odważy się na bardzo harmonijny, chłodny sojusz. Na wstępie jego aromat i energia eksplodują w kontakcie z zieloną mandarynką. Ten pikantny i rześki oddech wplata się w wyśmienite i mleczne serce kokosa. W nutach bazy pojawia się bursztyn, który wzmacnia uwodzicielski aspekt perfum. Głęboka esencja prezentowana jest we flakonie nie odbiegającym kształtem od swojego poprzednika. W ten sposób wyraźnie pokazuje swoją przynależność do wielkiej rodziny Davidoffów. Prosty i minimalistyczny, ma formę smukłego prostokąta, eleganckiego i solidnego. Bez specjalnych ozdób, zwieńczony jest tylko czarnym cylindrycznym korkiem w ciemniejszym kolorze niż wcześniej. W ten sposób jego granatowy błękit zdaje się rzucać nas prosto w największe głębiny oceanu.