Perfumy damskie i męskie Chloe

Ponadczasowa Chloe Signature

Woda perfumowana Chloe uwodzi atrakcyjnym bukietem kwiatów wykonanym z wykwintnych ekstraktów roślinnych. Amandine Marie, autorka zapachu daje kobietom możliwość wyrażania siebie w życiu codziennym. Aby uwieść publiczność tą elegancką i jednocześnie odważną kreacją wzmocniła klasyczny zapach róż ogrodowych pikantną bazą. Tą uroczą kompozycję rozpoczęła od romantycznego duetu piwonii i lekko pikantnej frezji. Powiew egzotycznego liczi nadaje otwarciu soczystości i słodyczy. Serce wypełnia blask szlachetnego bukietu złożonego z jedwabistej róży, konwalii i kremowo-słodkiej magnolii o delikatnych cytrusowych niuansach. Fasola tonka i różowy pieprz nadają temu subtelnemu połączeniu odrobinę smaku. Zakończenie perfum wypełnione zostało balsamiczną nutą drzewa sandałowego, aby wszystko było aksamitne na kobiecej skórze.

Oprócz pracy dla Chloe słynna francuska perfumiarz ma na swoim koncie szereg wspaniałych dzieł, w których umiejętnie wykorzystuje różę. Ikoniczny kwiat wplotła do słynnej linii zapachów Lancome La Nuit Tresor i La Nuit Tresor a la Folie. Przed nią pierwowzór perfum stworzył w 1975 roku Karl Lagerfeld wykorzystując naturalne, ekskluzywne i rzadkie olejki aromatyczne. Zapach zalał świat perfumerii stając się ogromnym sukcesem marki. Intensywnie kobiecy, zmysłowy i elegancki od 20 lat prowadzi w rankingu najczęściej kupowanych aromatów na świecie. Stworzony dla młodej duchem, nowoczesnej kobiety wspaniale podkreśla wizerunek właścicielki, zapewniając poczucie harmonii i komfortu przez cały dzień.

Czarujące i uwodzicielskie perfumy Chloe Love Story są inspirowane paryskim romansem a ich symbolem jest kłódka, jedna z wielu zawieszonych przez kochanków na moście Pont des Arts. Wykreowane przez perfumiarza - wizjonerkę Ann Flipo stanowią połączenie atrakcyjności olejku neroli z absolutną zmysłowością kwiatów pomarańczy i delikatnym jaśminowym aromatem generowanym przez stefanotis. Oczywiście kultowa róża jest również obecna w składzie razem z soczystymi esencjami owoców czarnej porzeczki i brzoskwini. Całość ułożona została na miękkiej i ciepłej podstawie utkanej z piżma, drzewa kaszmirowego i wykwintnego cedru.

Te piękne perfumy tak jak wszystkie kompozycje domu, to w rzeczywistości olfaktoryczne wiersze skazane na sukces. Nowa esencja jest ścieżką dźwiękową rodzącej się miłości, symfonii poruszającej się w urzekających nutach sublimowanych delikatnymi kwiatami, apetycznymi owocami i drzewnymi jedwabistymi woniami. Zapach spodoba się eleganckim, stylowym i wyrafinowanym kobietom, które lubią oczarować i przyciągnąć uwagę.

L'Eau błyszczy różą

Pozwól wyrazić się beztroskiej dziewczynie ukrytej w Tobie. Kobieta L'Eau sprawia wrażenie radosnej, otwartej i pewnej siebie. Stanowi potężne połączenie między wolnym umysłem a zasadniczo dziką naturą. Kompozycja Chloe L'Eau celebruje delikatność kobiecego piękna. Skonstruowana jest z kwiatowych i cytrusowych akordów na lekkim piżmowo-szyprowym podłożu. Nutą przewodnią jest róża wraz z towarzyszącą jej magnolią. W otwarciu wybrzmiewa harmonijna mieszanka cierpkiego grejpfruta i słodkiego liczi. Głębia ujawnia odurzającą woń magnolii i róży damasceńskiej o silnie kobiecej ekspresji. Drewno cedrowe wraz z bursztynem i piżmem w bazie daje uczucie aksamitnej pieszczoty.

Dominuje totalna kobiecość o czym świadczy różowy flakon i jego opakowanie. Połączenie z poprzednimi wariantami zapachów Chloe jest dość oczywiste, dzięki różowej kokardce i typowemu plisowaniu na szklanej powierzchni butelki. Luksusowy dotyk przenika również korek o eleganckim okrągłym kształcie. Całość stanowi zaproszenie do relaksu od zgiełku dnia codziennego i czerpania przyjemności z życia.

To unikalna kwiatowa aranżacja, którą opracowała Anne Flipo, autorka słynnej wody Giorgio Armani Acqua Di Gioia, gourmandowego aromatu dla koneserek słodyczy Lancome La Vie Est Belle czy wspaniałego zapachu wolności Yves Saint Laurent Libre. Wyrafinowanie obdarzyła specjalnym charakterem, w którym można poczuć wszystko, co kochamy w perfumach czyli niezapomniany, lekki aromat.

Siła i kobiecość Nomade

Doskonała kwiatowa kompozycja Chloe Nomade z męskim pierwiastkiem w postaci nuty szyprowej. Elegancka i minimalistyczna o pięknym, soczystym i szlachetnym brzmieniu, ucieleśniająca pragnienie współczesnej kobiety o wolności i emancypacji. Stanowi esencję kobiety otwartej na piękno świata, symbolu wrodzonej i ponadczasowej swobody i elegancji. Jako naturalne źródło inspiracji, zdeterminowane i silne w swoich doświadczeniach, potwierdza jej osobowość, nigdy jej nie narzucając. Dzięki swojej wewnętrznej sile potrafi uchwycić wszystkie oblicza świata. Połączenie charakteru i delikatności szyprowych i kwiatowych esencji niesie powiew wolności.

Zmysłowa słodycz śliwki mirabelki i pikantna świeżość frezji otulają intensywny i mineralny mech dębowy. Zawsze obecną różę rozświetla swoim blaskiem brzoskwinia.

Zapach zmysłowo wykańcza ciepło drewna bursztynowego i delikatna smuga białego piżma. Pod kompozycją podpisany jest Quentin Bisch, twórca orientalnej esencji Carolina Herrera Bad Boy, aromatycznego, z zaskakującą nutą kokosa Jean Paul Gaultier Le Beau czy futurystycznego Thierry Mugler Angel Nova. Faliste kształty flakonu przeciwstawione są graficznym metalowym detalom, a delikatna różowa wstążka nadaje całemu projektowi wyrafinowany i kobiecy charakter. Dwa lata później, w ramach poszerzenia kolekcji powstała Nomade Absolu intensywna i jeszcze bardziej zmysłowa niż pierwowzór.

Urodzona w Aleksandrii Gabi Aghion postanowiła stworzyć własną działalność w zakresie szycia damskich sukienek. Jako jedna z najzdolniejszych przedstawicielek świata wyższych sfer, doskonale rozumiała, czego potrzebują młode kobiety, aby czuć się komfortowo i naturalnie. Pierwsze stroje wykonała własnoręcznie. Zapakowała je do małej walizki i udała się z ofertą sprzedaży do znanych sklepów. Ku jej zaskoczeniu, niemal wszystkie modele zostały docenione i natychmiast kupione przez właścicieli butików.

Teraz pojawiło się pytanie, jak nazwać własną firmę. Gaby zwróciła się do swojej przyjaciółki Chloe z prośbą o pożyczenie jej dźwięcznie brzmiącego imienia. Z uwagi na fakt, że obie dziewczyny nie zamierzały robić interesów przez długi czas, przyjaciółka zgodziła się. Wkrótce w pokoju pokojówki nad swoim mieszkaniem uruchomiła szwalnię. Kilku krawców tworzyło tam modele zgodnie ze szkicami autorki. Wtedy podstawową zasadą przy projektowaniu ubrań był minimalizm. Kreatorka szyła więc małe sukienki, podkreślając kobiecość i wdzięk sylwetki.

Wolność, lekkość i kobiecość: to zasady, na których Chloe została założona w Paryżu w 1952 roku, ponad 60 lat temu. Jej twórcami byli pochodząca z Egiptu Gaby Hanoka wraz z mężem Raymondem Aghion. Gaby chciała skupić się głównie na modzie damskiej, która emanowałaby kobiecością, romantyzmem i delikatnością. W 1953 połączyła siły z Jacquesem Lenoirem. On pokierował firmą od strony biznesowej, ona od strony kreatywnej. Ich pierwsza kolekcja uszyta z lekkich tkanin, została zaprezentowana w 1956 w popularnej paryskiej kawiarni młodych artystów - Le Cafe de Flore. Po tym programie postanowiła zatrudnić młodych utalentowanych projektantów. Podpisała kontrakty z Christianem Bailly, Maxime de la Falaise, Guy Paulin i nazwała swoją modę luksusowym pret-a-porter.Została zatem prekursorką tego określenia funkcjonującego obecnie w świecie mody.

Najważniejsze dla Gaby było spotkanie z projektantem Karlem Lagerfeldem w 1963 roku, który trzy lata później rozpoczął pracę w jej firmie jako główny projektant, wprowadzając do mody nieco więcej świeżych elementów artystycznych. Do jego klientek należały takie znane nazwiska jak pierwsza dama Ameryki Jackie Kennedy, aktorka Brigitte Bardot, śpiewaczka operowa Maria Callas czy księżna Monako Grace Kelly. W 1971 r. marka otwiera swój pierwszy butik w Paryżu przy 3 rue Gribeauval. Świętuje sukces dzięki doskonale sprzedającej się drogiej odzieży damskiej, dodatkom i galanterii skórzanej.

Nieco później prezentuje See by Chloe, drugą tańszą linię dla młodego pokolenia. W tym samym czasie wydaje pierwsze kwiatowe perfumy marki Chloe, których sprzedaż zakończyła się pełnym sukcesem. Kiedy Lagerfeld opuścił firmę w sporze dwanaście lat później, nastąpił znaczny spadek sprzedaży. Markę przejął Dunhill Holdings. W 1992 r. Lagerfeld powrócił na stanowisko dyrektora artystycznego, jednak ledwo zdołał nadać firmie modowej nowego blasku doszło do zmiany. Dopiero po przejęciu stanowiska przez Stellę McCartney marka odzyskała swój wielki splendor. Po 25 latach od wydania pierwszych perfum wprowadziła kolejne udane aromaty dla kobiet. Dziś w jej portfolio znajdują się 42 kompozycje zapachowe ucieleśniające elegancję i romantycznego, wolnego ducha.