Pierwsze perfumy Cacharel Anais Anais stały się legendą w świecie perfumerii i pomógły wynieść wspaniały francuski dom na pierwszy plan. Stworzona w 1998 roku Noa to esencja czystości i delikatności. Marka definiuje ją jako „zapach tysiącletniej mądrości, cząsteczki boskości, którą ludzkość utraciła i którą chce odnaleźć, podzielić się, przekazać”. Aromat lekki, krystaliczny, pełen rozwagi i zadumy. Biały i czysty jak anioł, jednak wydaje się, że prowadzi nas do kwestionowania prawdziwych wartości. W przeciwieństwie do Loulou, która szukała osobowości, Noa chce szukać znaczenia.
Całość skomponowana przez Oliviera Crespa, twórcę szlagierowych perfum Dolce & Gabbana Light Blue i stojącego też za epokowym dziełem - perfumami Thierry Mugler Angel, bazuje bowiem na słodyczy i zmysłowości białych piżm. Miękkość kompozycji jest porównywalna do chmury, na której delikatnie spoczywa. Pełne paradoksów piwonia i frezja są zarówno mleczne, jak i pieprzne, wyrazista i zmysłowa. Następnie kolendra i ziarna kawy przygotowują pyszny deser, otoczony kroplą ekstraktu wanilii i odrobiną kadzidła. Pełna emocji i czułości otacza nas pięknym spokojem. Idealna dla spontanicznych, pełnych dziewczęcej delikatności kobiet.
Jeśli te markowe perfumy niosą przesłanie pokoju i czułości, to nie mniej dotyczy to butelki. Flakon, całkowicie ubrany na biało, daje nam obraz absolutnie czystej i miękkiej harmonii. Podobnie jak bawełniana chmurka, butelka sprawia wrażenie bardzo delikatnej i nieuchwytnej. Olśniewająca biel łączy się tutaj z przezroczystością szkła. W jego sercu zanurzona jest perła, która wydaje się tańczyć w środku esencji. Perła wiruje i wygląda, jakby była uwięziona niczym dżin w swojej lampie. Ta perła przywołuje mądrość, która jest w nas, jak taka mała dodatkowa dusza. Tajemnicza i świetlista butelka przyciąga i nie sposób nie podziwiać jej. Nazwa perfum nie została wybrana przypadkowo. Rzeczywiście, opiera się na uniwersalnej podstawie dźwiękowej Noe - co oznacza wybrany przez Boga. Cacharel Noa to anioł niosący światło i mądrość.
Wspaniała marka szybko została zauważona dzięki romantycznym projektom, które podążały za modą, a także stała się znana dzięki sukcesowi zapachu Anais Anais, który zrewolucjonizował świat perfumerii. Najnowsza kompozycja jest kontynuacją tego sukcesu i ma przekazywać przesłanie pokoju, szczęścia i łagodności. Zarówno flakon jak wszystkie składniki esencji zostały tak dobrane, aby przywoływać na myśl czystość. Marka zagrała kartą spokoju, tworząc kompozycję niezwykłą, godną samej Wenus. Zapach, który podkreśla kobiecość doskonale uzupełniając duszę.